Ostatnie 3 dni wypełnione były kawą, mlekiem, wąchaniem, próbowaniem, zgadywaniem, teorią i praktyką. Spędziłam je w Instituto Español de Café, dokąd wysłali mnie moi pracodawcy, którzy zapisali mnie na kurs baristyczny i kurs latte art.
 |
Piękne defekty |
 |
V60 - Syfon - AeroPress |
 |
Tulipanki |
W Barcelonie wróciłam do korzeni i zaczęłam pracę jako baristka w nowo otwartej kawiarni Morrow Coffee Roaster. Trening baristyczny miał na celu podniesienie jakości usług, poszerzenie naszej wiedzy i większego obycia w świecie speciality coffee. Poza pracą nad młynkiem, maszyną i receptą na idealne espresso 'bawiłam się' też metodami alternatywnymi, czyli filtrami, uczyłam się degustacji a wisienką na torcie było latte art.
 |
Dzień pierwszy |
Świat kawy jest ogromny. Świat dobrze przyrządzonej kawy, jeszcze większy. Droga od ziarna do filiżanki jest długa, a na efekt końcowy wpływ ma wiele czynników. Być częścią tej trasy, mieć możliwość przygotowania dobrego napoju, mieć świadomość kawową, rozpoznawać pochodzenie kawy po ziarnie, po zapachu, po smaku.. jest czymś niesamowitym, czymś, co robi z ciebie specjalistę. Mając na uwadze, że w Barcelonie kawiarni specjalistycznych jest ok. 12, po takim kursie wchodzisz do kręgu dość znaczącego, tworzysz kontakty, poznajesz ludzi. W moim przypadku dochodzi jeszcze wiedza językowa bo uczę się słownictwa stricte kawowego ;)
Jestem niezmiernie wdzięczna za taką możliwość. Teraz czuję się o wiele pewniej, mam lepszą bazę i urodzaj pomysłów, co z tym fantem zrobić. Dobra i wartościowa kawa to jeszcze nie do końca odkryty świat. Wciąż wiele informacji mi brakuje. Inną kwestią jest też fakt, że kurs przeprowadzany był po hiszpańsku, opisywał hiszpańską rzeczywistość. Nie sądzę jednak, żeby ten typ kawiarni był w Polsce rozwinięty bardziej. Co nie zmienia faktu, że terminologia na pewno jest inna i muszę poświęcić chwilę żeby lepiej wgryźć (o wpić?;)) się w temat z punktu widzenia polskiego baristy.
 |
Chemex |
Jestem tu dokładnie miesiąc i udało mi się zrobić naprawdę dużo. Otrzymanie tytuły baristy nadanego przez Hiszpański Instytut Kawowy to dobry prezent na miesięcznicę i dobry znak. Niech będzie coraz lepiej i niech kawa leje się strumieniami! Ale tylko ta dobrze przyrządzona... ;)
 |
Ambar i Patri z certyfikatami :) |
Komentarze
Prześlij komentarz